Robert Kubica przyznał, że podjął już decyzję co do swoich planów na sezon 2020 i wkrótce powinna ona zostać ogłoszona. Polak po raz pierwszy otwarcie przyznał, że chciałby ścigać się w serii DTM.
Robert Kubica w sezonie 2019 zdołał sensacyjnie powrócić do stawki Formuły 1 po ośmiu latach przerwy spowodowanych kontuzją prawej ręki jakiej nabawił się przed startem sezonu 2011, biorąc udział w rajdzie Ronde di Andora.Polak nie będzie ścigał się w przyszłym roku w barwach Williamsa. Chociaż wiemy o tym od GP Singapuru, ale do dzisiaj nie mieliśmy oficjalnego potwierdzenia, kto zastąpi go u boku Geroge'a Russella. Nie było jednak niespodzianki i Williams potwierdził, że drugim kierowcą w sezonie 2020 będzie Nicholas Latifi.
Polak od dłuższego czasu mówi, że chciałby połączyć regularne starty w innej serii wyścigowej z rolą testową w jednej z ekip F1. W tym względzie najbardziej prawdopodobne staje się jego dołączenie do ekipy Racing Point.
Przed ostatnim wyścigiem w barwach Williamsa w Abu Zabi Polak przyznał, że podjął już decyzję co do swojej najbliższej przyszłości: "Myślę, że decyzja po mojej stronie została już podjęta."
"Nie chcę wdawać się w szczegóły. To bardziej skomplikowane rzeczy, a my musieliśmy upewnić się, że będzie to dobrze pracowało z różnych perspektyw i w różnych aspektach."
"Mam nadzieję, że jak tylko uporamy się z tym, dalej będziemy mieli już lekką procedurę i wkrótce powinniśmy to uporządkować."
"Już we wrześniu sądziłem, że szybko się z tym uporamy, ale mamy grudzień. Niemniej jestem optymistycznie nastawiony, mimo iż nie wszystko zależy ode mnie i jest to trochę bardziej skomplikowane, gdyż chcielibyśmy połączyć różne programy, a to wymaga więcej pracy i więcej kompromisów."
"Składniki mamy jednak dobre i teraz to już tylko kwestia odpowiedniego ich wymieszania. Mam nadzieję, że wszystko wyjdzie."
Kubica dodał, że wymagania ze strony PKN Orlen również stanowią dodatkowy czynnik, gdyż polska firma chce dalej pozostać zaangażowana w F1. Polak zasugerował jednak, że jego program wyścigowy ma mieć priorytet i po raz pierwszy przyznał, że najbardziej prawdopodobne jest to, że w przyszłym roku będzie ścigał się w DTM.
"Na pewno czekam na duże wyzwanie i DTM, w którym najprawdopodobniej będę się ścigał. Poza Formułą 1, to najcięższe mistrzostwa wyścigowe w Europie."
"Powiedzmy to w ten sposób - jeżeli uda mi się tam ścigać, będę zadowolony. Jeżeli uda się nam połączyć kilka rzeczy żeby wszyscy byli zadowoleni, to jestem na to otwarty."
28.11.2019 14:22
0
'Mimo iż o tym iż Polak' To zdanie jakoś tak nie brzmi:)
28.11.2019 14:55
0
Plotki chodzą, że jednak haas...
28.11.2019 15:28
0
@2 Tak będzie.
28.11.2019 16:33
0
Na pewno w Haasie miałby większą szanse na powrót do F1 niż w RP, jak w końcu podziękują Groszkowi co może sie ziścić to wskoczy. Perez i Stroll byliby nie do ruszenia
28.11.2019 18:03
0
Niby administracja straszy banami za pisanie wszędzie komentarzy o Kubicy, nawet tam, gdzie temat artykułu się nie odnosi, ale z drugiej strony wieczne powtarzanie frazy: "Robert Kubica w sezonie 2019 zdołał sensacyjnie powrócić do stawki Formuły 1 po ośmiu latach przerwy spowodowanych kontuzją prawej ręki jakiej nabawił się przed startem sezonu 2011, biorąc udział w rajdzie Ronde di Andora" też już dawno się przejadło.
28.11.2019 18:09
0
DTM to może być ciekawa opcja. Może tam poradzi sobie lepiej.
28.11.2019 20:50
0
@6 On to może nawet wygrać. Jak w styczniu 2013 czyli 5 miesięcy po tym jak wrócił za kółko w rajdzie, wsiadł do Merca DTM i kręcił takie czasy, że chyba to był Gary Pafet (obecny wtedy mistrz) kazał nalać mniej paliwa bo nie mógł przebić czasu Kubicy. Urywki jak śmiga są na necie. A to było 5 miesięcy od powrotu za kółko. Teraz kiedy jest jeszcze sprawniejszy i szybszy kto wie co może się zdarzyć. Ogólnie to uważam, że gdyby wsadzić obecną stawkę w bolidy z 2012 roku to kilku kierowców włącznie z Kubicą odżyłoby. Vettel, Groszek, Robert. A co dopiero gdyby wrócili by o 15 lat wstecz (ale bez kontroli trakcji rzecz jasna). Skończyły by się zabawki gdzie wsiada Mazepin i robi praktycznie rekord w Hiszpanii bo zapłacił aby bolid był ustawiony i wzmocniony najlepiej jak się da.
28.11.2019 21:23
0
Audi czy jednak BMW?
29.11.2019 18:10
0
wp.pl-,,Padok F1 gromadzi tak wielu ludzi, że pewnych informacji nie da się ukryć, a najnowsza jest taka, że Nicholas Latifi od wielu miesięcy był pewien tego, co będzie robić w roku 2020. Do zawarcia umowy pomiędzy Kanadyjczykiem a Williamsem miało dojść już pod koniec czerwca przy okazji GP Francji i jego występu w sesji treningowej F1 na torze Paul Ricard.,,........Kuriozalnie w tym momencie brzmią też słowa Claire Williams, która jeszcze w czwartek mówiła, że "zwlekaliśmy z oficjalną informacją, bo chcieliśmy dać Nicholasowi szansę na skupienie się w 100 proc. na rywalizacji w Formule 2" (czytaj więcej o tym TUTAJ). Wychodzi na to, że szefowa Williamsa po raz kolejny kłamała dziennikarzom i kibicom prosto w twarz.
01.12.2019 13:31
0
Robercie Kubico-dziękuję Ci za Ten sezon-pokazałeś jak ,,kopać się z koniem i przetrwać,,-zyskując jednocześnie szacunek i uznanie ludzi obiektywnych.Życzę Ci ,,SZEROKOŚCI,, wszędzie Tam gdzie będzie Ci ona potrzebna.(Jeśli masz dusze wojownika,jesteś wojownikiem)-rent. 01.12.2019-godz 13.30
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się